Planujesz budowę własnego domu i zastanawiasz się, na jaką inwestycję się zdecydować? Wybór, czy chcemy, by budynek był podpiwniczony czy też nie, stanowi spore wyzwanie i zagwostkę dla wielu osób. Choć jakiś czas temu wydawałoby się to wprost konieczne, dziś projektanci wskazują na szereg wad oraz zalet tego pomysłu. Warto świadomie podjąć decyzję o budowie domu bez piwnicy, nie zmniejszając tym samym komfortu i jakości życia.
Niezależnie od tego, czy marzymy o domu z piwnicą czy też bez, niektórych marzeń nie da się spełnić przez okoliczności zewnętrzne, na jakie nie mamy żadnego wpływu. Wiedzą to doskonale osoby, które po wielu latach finalizują inwestycję, jaką jest własny dom, który da przestrzeń, komfort i bezpieczeństwo. To poważna decyzja, ale i wymagająca wielu prac, dzięki którym zagwarantujemy sobie pewność i spokój, że budynek spełnia wszystkie wymogi i będzie służyć przez lata, dając dach nad głową kilku pokoleniom. Planując taką inwestycję zawsze myśl przyszłościowo.
Przede wszystkim weź pod uwagę, na jakim terenie stawiasz swój dom. Niezwykle ważne jest sprawdzenie poziomu wód gruntowych. Od tego, czy jest on wysoki, czy też nie, zależy czy podpiwniczenie budynku jest rozsądne. Gdy rzeczywiście nie mamy możliwości zbudowania domu z piwnicą, ponieważ istnieje ryzyko przedostania się wody do wnętrza domu, warto od razu zrezygnować z tego pomysłu. W zamian za to doskonałym rozwiązaniem są płyty fundamentowe, które pozwalają na postawienie budynku nawet w trudnych warunkach. Obniży ona koszty budowy domu bez piwnicy i zapewni odporność na nawet najtrudniejsze warunki zewnętrzne.
Już na etapie planowania inwestycji wiesz, że Twój dom będzie zbudowany na dość skomplikowanej bryle? Jeśli masz świadomość tego, że budynek przyjmie rozłożysty kształt, nie warto brnąć w podpiwniczanie go. Zwiększymy powierzchnię techniczno-użytkową, podczas gdy jest jej wystarczająco dużo na parterze. Jednocześnie zwiększasz koszty budowy. Pamiętaj zatem o dwóch podstawowych czynnikach - poziomie wód gruntowych i powierzchni domu - a następnie poznaj wszystkie wady i zalety domu bez piwnicy.
Domy bez piwnicy stają się coraz modniejsze i powszechniejsze. Choć kiedyś projektanci chętnie decydowali się na budynki piętrowe z podpiwniczeniem, dziś trendy nieco się zmieniają i przemawia za tym wiele argumentów. Jednym z nich są pieniądze przeznaczone na pokrycie całej inwestycji. Nie da się ukryć, że dom bez piwnicy jest tańszy zarówno na samym etapie budowy, jak i dalej w eksploatacji i później podczas sprzedaży.
Co więcej, jeśli okazuje się, że teren posiada wysoki poziom wód gruntowych, koszty takiej inwestycji z piwnicą dodatkowo rosną. Skutecznie obniżysz je, wybierając brak piwnicy i płytę fundamentową. To nie koniec argumentów związanych z kosztami konstrukcji. Chcąc wykorzystywać piwnicę w celach użytkowych, musimy liczyć się z wyższymi rachunkami np. za energię elektryczną. Piwnica rzadko jest nasłoneczniona, a co za tym idzie, by móc w pełni z niej korzystać, korzystamy z prądu.
Jak widać argumenty przemawiające za rezygnacją z piwnicy, wiążą się głównie z dodatkowymi wydatkami. Więcej materiałów do budowy, izolacji, droższe utrzymanie - jeśli więc nie czujesz konieczności posiadania piwnicy, warto zrezygnować z tego pomysłu i postawić na ekonomiczne rozwiązania.
Decyzja o budowie domu bez piwnicy nigdy nie jest prosta, ponieważ wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami. Jeśli wiesz, że Twój dom nie będzie duży, piwnica może okazać się rozwiązaniem, który pozwoli na uzyskanie dodatkowych pomieszczeń - np. składzika czy siłowni. Niektórzy decydują się na zaaranżowanie piwnicy jako kotłowni, pralni czy w jako przestrzeń do relaksu. To wybór, który zależy od indywidualnych preferencji. Przede wszystkim to miejsce, gdzie możemy pomieścić wszelkie przedmioty, na które nie mamy miejsca w domu, a z których nie chcemy rezygnować. Książki, ubrania, słoiki z przetworami czy zapasy zrobione zakupach - piwnica pomieści każdą z tych rzeczy. Z kolei brak piwnicy odbiera nam tę szansę oraz elastyczność. Dom bez piwnicy wymaga zatem nieco bardziej rozważnego planowania przestrzeni.